niedziela, 2 marca 2014

Od Elizabeth do Elena CD

-WTF...- mruknęłam.- U mnie jest podobnie... Na strychu internatu jest mnóstwo książek. Wszystkie są dla mnie nudne, bo prawie wszystkie mówią o Wojnie Ośmiu Światów...
-Jak to może być nudne?!- zdziwiła się.
-Jak dla kogo... Gdybyś spędziła choć 15 minut z moim ukochanym tatusiem, to ten temat obrzydł by ci na resztę życia.
-Jak to?
-Mój ojciec wywołał tą wojnę i myśli, że ktokolwiek chce 1(0) raz tego słuchać... Znam to na pamięć.
-Serio? Ja kocham książki o takiej tematyce.
-Jak chcesz mogę cię zaprowadzić do ojca. Pogadacie sobie... A... Tylko jest jeden problem...
-Co?
-Ojciec nienawidzi wampirów... Musiałabyś być w mojej skórze... W sensie, że być wilkiem.... Może udałoby mi się cię jakoś tam przenieść, ale czy ojciec chciałby się z tobą widzieć...? To niebezpieczne...
<Elena?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz