Od Lukasa do Elen
Zdziwiłem się nikt jeszcze do mnie nie mówił w ten sposób - więc się nie obwiniaj ... - pogładziłem ją po policzku - ...jeszcze trochę i być może przywrócą mi białe skrzydła - powiedziałem ironicznie .- dam radę ... pójdę się wyżyć na jakiś przechodniach w mieście i będzie dobrze - mówiłem uśmiechając się , wyciągnąłem papierosa , i zapaliłem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz